Aktualności

Ludzie i wydarzenia

7lut2016

ADAM WAJRAK - SPOTKANIE AUTORSKIE

W piątek, 5 lutego w sali widowiskowej Biblioteki Centrum Informacji i Kultury Gminy Stare Juchy odbyło się spotkanie z dziennikarzem i autorem poczytnych książek – Adamem Wajrakiem.

Adam Wajrak to kultowa postać. Dziennikarz Gazety Wyborczej, przyrodnik, autor wielu artykułów o zwierzętach, ich zachowaniach i zagrożeniach dla ich egzystencji, mieszkaniec Puszczy Białowieskiej niestrudzenie chroniący przyrodę. Spotkał się z mieszkańcami Starych Juch oraz licznie przybyłymi gośćmi w piątek, 5 lutego br.

 Chociaż głównym celem spotkania miała być rozmowa na temat najnowszej książki „Wilki” spotkanie rozpoczęło się od ciekawej prezentacji multimedialnej, złożonej ze zdjęć wykonanych w najbliższym otoczeniu jego domu w Teremiskach koło Białowieży. Mogliśmy obejrzeć i przedstawicieli ptaków poczynając od powszechnie znanych mazurków, gilów, sikor aż po rzadkie okazy krzyżodziobów czy derkaczy i jarząbków. Mogliśmy obejrzeć żubry, zarówno w stadach, jak i samotne byki. Nie zabrakło jeleni, saren i również wilków. Z każdym zdjęciem wiązała się ciekawa historyjka opowiadana przez autora.

Po tej prezentacji Adam Wajrak opowiedział o swojej fascynacji wilkami i dlaczego właśnie im poświęcił swoją najnowszą książkę. Za odpowiedź może posłużyć stwierdzenie autora, że: „To książka o tym, żeby się nie bać wilków. Ja już się nie boję” – powiedział.

Rozmowa o wilkach przerodziła się w żywą dyskusję o Puszczy i niepokojących planach zmian obowiązującego w Nadleśnictwie Białowieża Planu Urządzania Lasu. Ten obowiązujący obecnie dokument pozwala (w latach 2012-2021) pozyskać nieco ponad 60 tys. metrów sześciennych drewna i to tylko w tym jednym puszczańskim nadleśnictwie. Teraz leśnicy chcą aneksem do tego planu podnieść limit wyrębu do ponad 300 tys. metrów.

Większość zebranych uznała, że ten plan nie ma żadnego innego uzasadnienia, niż tylko polityczne i ekonomiczne. Chociaż był też głos broniący pracy leśników i ich umiłowania przyrody. Wajrak stwierdził, że nie walczy on z leśnikami i szanuje ich oddanie dla pracy, ale chciałby, żeby w Polsce istniał jeden las zupełnie naturalny, nie poddawany żadnym zabiegom uprawowym i wycinkom. Obszar puszczy to zaledwie niewielki procent obszarów leśnych, a jej znaczenie przyrodnicze i naukowe jest ogromne, gdyż jest to jeden z nielicznych obszarów naturalnego lasu na obszarach nizinnych. Ilość występujących w niej gatunków roślin, zwierząt jest ogromna, ale autor na koniec dodał: „umrę szczęśliwy, gdy żadne drzewo w Puszczy nie będzie miało prawa być wycięte, żadne zwierzę zabite i… jeszcze chciałbym niedźwiedzia w niej zobaczyć!”.

Spotkanie trwałoby dłużej, ale Adam Wajrak musiał jechać na kolejne do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ełku.

Na koniec autor podpisywał ostatnio wydaną książkę pt. „Wilki”, która można było wraz z innymi tytułami zakupić po promocyjnej cenie.

 

Fragment książki:

Nagle coś wielkiego i szarego wystrzeliło, zawróciło, rozpędziło się i ani się obejrzałem, jak wilczysko skoczyło i ogromnymi łapami trzepnęło mnie w klatkę piersiową. Cios był potężny. Zachwiałem się na nogach i tylko cudem nie runąłem na ziemię. Nie był to koniec wystawiania mnie na próbę. Nie zdążyłem jeszcze wyjść z szoku po uderzeniu, gdy wilk stanął przy moim boku i poczułem na dłoni jego wielkie ostre zębiska. Trzymał ją spokojnie, ale bardzo stanowczo. Trzymał i patrzył mi w oczy swoimi brązowymi ślepiami, jakby chciał zapytać: „I co teraz, koleżko?”.

 

Na koniec przesłanie Adama Wajraka, z książki „Wilki”:

Wiem, że wśród moich czytelników jest wielu ludzi młodych, przez co niezwykle wrażliwych. Muszę was ostrzec. Gdyby ta książka była tylko o wilkach, nie zawracałbym wam głowy, bo przecież wiecie, że przyroda potrafi być brutalna. Ta książka jest jednak również o tym, jak okropne rzeczy ludzie robili i robią wilkom, jednym z najbardziej prześladowanych dużych ssaków. Dlatego poproście rodziców, żeby tę książkę przejrzeli, zanim weźmiecie ją do ręki, albo przeczytali ją razem z wami.

Spotkanie prowadził Dyrekor BCIiK Radosław Nowacki

Autor: Jarosław Franczuk, zdjęcia: Adrian Milewski