Aktualności

Sport

14lis2010

DLACZEGO W STARYCH JUCHACH NIE MA ORLIKA?

W toku kampanii wyborczej pojawiają się obietnice pobudowania boiska typu Orlik. Są w sposób oczywisty bez pokrycia i świadczą o nieznajomości zagadnienia...
W trakcie kampanii wyborczej wiele się obiecuje, nawet nie wiedząc co i dlaczego. Jedną z obiecanek (bo tak to trzeba nazwać) jest pobudowanie boiska ORLIK w Starych Juchach. Wydawałoby się, że nic prostszego... Ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.

Jak wiadomo (przynajmniej niektórym) budowa boisk ORLIK jest wspaniałym programem rządowym. Program dokładnie określa wymagania jakie stawiane są obiektom tego typu. Orliki muszą składać się z 2 boisk: piłkarskiego z nawierzchnią z trawy syntetycznej oraz boiska wielofunkcyjnego z nawierzchnią poliuretanową. Dodatkowo w skład kompleksu wchodzi budynek z szatniami i łazienkami dla dzieci. Budowa boisk stanowi jedynie początek szerokiego programu upowszechniania sportu wśród dzieci i młodzieży. W ramach projektu “Animator” na Orlikach zatrudniani są trenerzy bezpośrednio odpowiedzialni za prawidłowe funkcjonowanie każdego obiektu. Z kolei w “Akademii Orlika” 3000 dzieci w wieku 6-8 lat objętych jest 10-miesięcznym szkoleniem piłkarskim prowadzonym przez wykwalifikowanych trenerów.

Jest oczywiste, że należy pobudować przyzwoite boisko za szkołą, ale przede wszystkim takie, które może być ulokowane po zakończeniu budowy hali widowiskowo-sportowej. Działka za halą, która wyklucza umieszczenie Orlika zgodnie z powyższymi wymaganiami. Ponadto w projektując halę, która będzie wyposażona w szatnie i natryski, zaprojektowaliśmy wyjście z łącznika na przyszłe boisko. W jakim celu projektować dodatkowe szatnie i łazienki, jeśli będą one dostępne w hali widowiskowo-sportowej?

Dla każdego rozsądnego, chciałoby się powiedzieć mądrego, ważniejsze było pobudowanie hali sportowej, gdyż może być ona wykorzystywana przez cały rok. Liczymy, że również w wakacje i ferie stanie się miejscem, w którym ośrodki wypoczynkowe będę mogły oranizować obozy sportowe. Właśnie na tym oparty był wniosek gminy złożony do Regionalnego Programu Operacyjnego województwa. Wniosek znalazł się wśród 8 z 45, złożonych, który znalazł się na liście, ale ze względu na niewystarczającą alokację nie przyznano dla niego pieniędzy (nie jest wykluczone, że po zakończeniu wszystkich inwestycji w tym konkursie pozostanie jakiaś kwota, która trafi do Starych Juch).

Po zakończeniu inwestycji (już w lutym) przystąpimy do zaplanowania boiska w standardzie wystarczającym dla potrzeb lokalnej społeczności, ale bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów. Oszcżędność z tego tytułu może zmniejszyć koszty inwestycji nawet o połowę!

Autor: Jarosław Franczuk