Kilkanaście dni temu w świetlicy w Szczecinowie odbyło się spotkanie.
Przyszło 15 mieszkańców. Tematem spotkania było sprawozdanie z wykonanych dotychczasowo prac na rzecz projektu “Bezpiecznie i zdrowo we wsi Szczecinowo”. Przepracowaliśmy do chwili obecnej 180 z 200 wymaganych do przepracowania godzin (listy potwierdzające wykonanie prac są załączone do projektu). PO GORĄCEJ DEBACIE zatwierdzono dalszy plan prac. I tak: pan sołtys zobowiązał się do zakupu 5 litrów bejcy, którą zostaną pomalowane wszystkie drewniane elementy znajdujące się na terenie boiska i placu do rekreacji. Pan Grzegorz Łoniewski zobowiązał się do zreperowania siedzisk oraz innych elementów drewnianych wokół placu. Termin wykonania prac został ustalony na dzień 22 czerwca. Na spotkaniu padła również propozycja Rady Sołeckiej, aby na “Jarmark Cudeniek”, który zaplanowany jest na OTWARCIE placu rekreacyjnego dla dzieci, każda rodzina przygotowała spécialité de la maison swojej kuchni rodzinnej - ciasto lub inne dania, potrawy. Padła również propozycja odnowienia wszystkich kapliczek znajdujących się w obrębie wsi. (Widzimy problem z kapliczką obok szkoły - znajduje się na niej duża metalowa płyta, którą będzie trudno odnowić). Pan Zbigniew Sykutowski zobowiązał się do zrobienia drewnianego ogrodzenia wokół krzyża stojącego w centrum wsi. Tyle ustaleń.
Aha! Został zatwierdzony również regulamin korzystania placu rekreacyjnego, który zawiśnie na tablicy zamontowanej na w/w wymienionym placu. 22 czerwca, godzina 19-ta - na placu stawiło się szesnaścioro chętnych do pracy. Pod wodzą sołtysa poszły w ruch pędzle, młotki, wiertarki i piły, “fruwały” gwoździe i śruby. Najwięcej frajdy mieli najmłodsi, którzy z wielkim zapałem malowali nie tylko drewno, ale i siebie. W tym dniu ta 16-tka przepracowała wspólnie 48 godzin. Zostały podlane i wypielone nasadzenia, wyzbierane śmieci (które jakimś cudem fruwają po placu). Wyznaczone też zostały miejsca, w których staną elementy zabawowe dla dzieci. Późnym wieczorem sołtys podziękował całej ekipie (było dobre!!!, ale o tym sza!!!!). Zadowoleni rozeszliśmy się do domów z postanowieniem, że za parę dni spotkamy się znowu !!!
Przyszło 15 mieszkańców. Tematem spotkania było sprawozdanie z wykonanych dotychczasowo prac na rzecz projektu “Bezpiecznie i zdrowo we wsi Szczecinowo”. Przepracowaliśmy do chwili obecnej 180 z 200 wymaganych do przepracowania godzin (listy potwierdzające wykonanie prac są załączone do projektu). PO GORĄCEJ DEBACIE zatwierdzono dalszy plan prac. I tak: pan sołtys zobowiązał się do zakupu 5 litrów bejcy, którą zostaną pomalowane wszystkie drewniane elementy znajdujące się na terenie boiska i placu do rekreacji. Pan Grzegorz Łoniewski zobowiązał się do zreperowania siedzisk oraz innych elementów drewnianych wokół placu. Termin wykonania prac został ustalony na dzień 22 czerwca. Na spotkaniu padła również propozycja Rady Sołeckiej, aby na “Jarmark Cudeniek”, który zaplanowany jest na OTWARCIE placu rekreacyjnego dla dzieci, każda rodzina przygotowała spécialité de la maison swojej kuchni rodzinnej - ciasto lub inne dania, potrawy. Padła również propozycja odnowienia wszystkich kapliczek znajdujących się w obrębie wsi. (Widzimy problem z kapliczką obok szkoły - znajduje się na niej duża metalowa płyta, którą będzie trudno odnowić). Pan Zbigniew Sykutowski zobowiązał się do zrobienia drewnianego ogrodzenia wokół krzyża stojącego w centrum wsi. Tyle ustaleń.
Aha! Został zatwierdzony również regulamin korzystania placu rekreacyjnego, który zawiśnie na tablicy zamontowanej na w/w wymienionym placu. 22 czerwca, godzina 19-ta - na placu stawiło się szesnaścioro chętnych do pracy. Pod wodzą sołtysa poszły w ruch pędzle, młotki, wiertarki i piły, “fruwały” gwoździe i śruby. Najwięcej frajdy mieli najmłodsi, którzy z wielkim zapałem malowali nie tylko drewno, ale i siebie. W tym dniu ta 16-tka przepracowała wspólnie 48 godzin. Zostały podlane i wypielone nasadzenia, wyzbierane śmieci (które jakimś cudem fruwają po placu). Wyznaczone też zostały miejsca, w których staną elementy zabawowe dla dzieci. Późnym wieczorem sołtys podziękował całej ekipie (było dobre!!!, ale o tym sza!!!!). Zadowoleni rozeszliśmy się do domów z postanowieniem, że za parę dni spotkamy się znowu !!!
Relację z prac przekazała : Krystyna Pilawska-Wiercińska
