Gwiazda Północy to czterodniowe wydarzenie, podczas którego miłośnicy rowerowej jazdy każdego dnia pokonują inną, pełną wyzwań trasę opracowaną przez Cezarego Zamanę. Wszystkie ścieżki prowadzą po warmińsko-mazurskich okolicach, co sprawia, że Gwiazda Północy jest nie tylko dopracowanym w najdrobniejszych detalach sportowym przeżyciem – ale również znakomitą promocją Krainy 1000 Jezior.
Zawodniczki i zawodnicy zameldowali się w Starych Juchach w sobotę 17 sierpnia, po dwóch dniach ciężkiej przeprawy, jaką były bez wątpienia etapy w Ełku. W Starych Juchach czekała na nich równie wymagająca trasa, będąca jednocześnie trzecim etapem całej Gwiazdy Północy. Warto wspomnieć, że na linii startu zameldował się zastępca wójta gminy, Piotr Bobrowski.
Sobotnia trasa w Starych Juchach to trudne skarpy przy jeziorach, trawersy po zarośniętych trawą zboczach czy techniczne i pełne kolein odcinki na polach i w borach. Kolarkom i kolarzom sprzyjała typowa wakacyjna pogoda. Umożliwiła ona startującym czerpanie jeszcze większej przyjemności z jazdy po typowo mazurskich krajobrazach.
Zawodniczki i zawodnicy rywalizowali na dwóch różniących się między sobą poziomem trudności oraz długością dystansach: Fit i ½ Pro. Zwycięzcy byli wyłaniani w licznych kategoriach wiekowych. Osobną klasyfikację stworzono dla mieszkańców Starych Juch, by spośród nich wyłonić najlepszą rowerzystkę i rowerzystę.
Dużo radości z imprezy miały także dzieci. Specjalnie dla nich zorganizowano Gwiazdkę Północy – czyli darmowe zawody rowerowe na bezpiecznych, ale emocjonujących trasach. Pociechy ścigały się z podziałem na płeć i wiek, a także przy obowiązkowym dopingu swoich opiekunów.
Dzięki wypracowanym relacjom z Urzędem Gminy Stare Juchy, peleton Gwiazdy Północy mógł ścigać się w świetnej atmosferze. Ze swojego zadania znakomicie wywiązała się Komenda Powiatowa Policji, która wraz z pochodzącymi ze Starych Juch ochotniczymi strażami pożarnymi zapewniła zawodnikom najwyższy poziom bezpieczeństwa To wszystko sprawiło, że Gwiazda Północy pod kątem sportowym dopracowana jest pod każdym względem, niosąc startującym w niej zawodnikom nieprzeciętną satysfakcję.
„Tegoroczną edycję Gwiazdy Północy, w tym także etap w Starych Juchach, uznaję za udaną. Po raz kolejny spełniłem najważniejszy dla mnie cel, czyli pokazałem, jak wielki potencjał dla fanów MTB i w ogóle jazdy na rowerze kryje się w Ełku i jego okolicach” – podsumowuje dyrektor sportowy Gwiazdy Północy, Cezary Zamana. „Kolejny rok z rzędu zawodnicy ścigali się na zaskakujących trasach, zaglądają w coraz to nowsze zakątki Warmii i Mazur i przez cztery dni cieszą się tym, co ta kraina ma im do zaoferowania” – dodaje rodowity ełczanin, który po zakończeniu swojej pięknej kariery sportowca nie zapomniał o miejscu swoich pierwszych treningów.
Kolejne wielkie ściganie się w Starych Juchach – już za rok.