Aktualności

Ludzie i wydarzenia

23mar2015

STARE JUCHY- PRZEDE WSZYSTKIM EKOLOGIA

W Dwutygodniku Mazurskim 23 marca 2015r. ukazał się wywiad z Wójt Gminy Ewą Jurkowską-Kawałko

Niedawno Rada Gminy Stare Juchy przyjęła nową strategię rozwoju. Czym się różni od poprzedniej?

Konieczność aktualizacji wynika z faktu, iż część przewidzianych celów została już osiągnięta, a jednocześnie w nowym podejściu związanym z zasadami wsparcia w kolejnym okresie programowania unijnego na lata 2013-2020 środki na rozwój otrzymają te samorządy, które zidentyfikują swoje wewnętrzne potencjały i udowodnią, że zewnętrzne finansowanie zapewni trwały rozwój gminy.

Przyjęta strategia określa najważniejsze cele i działania, które trzeba wykonać, aby poprawić warunki życia mieszkańców i zapewnić gminie trwały wzrost gospodarczy. Jego realizacja pozwoli doprowadzić do przekształcenia gminy w miejsce bardziej przyjazne mieszkańcom, turystom i inwestorom, bezpieczne i gościnne z czystym środowiskiem przyrodniczym.

Strategię zawdzięczamy Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju Gminy Stare Juchy, które w trakcie projektu „Bądź OBYWATELEM !!! - budowanie społeczeństwa świadomego i aktywnego”, w partnerstwie z gminą Stare Juchy opracowało tę strategię. Prace nad strategią trwały pięć miesięcy. W pracach zaangażowanych było ponad 70 osób, ich wykaz można znaleźć w opracowaniu.

Gmina Stare Juchy znana jest z inwestowania w ekologiczne rozwiązania. Czy są one opłacalne?

Mieszkamy w jednym z najpiękniejszych zakątków naszego kraju, sądzę więc, że przyroda mazurska wymaga ochrony i opieki, żeby zachowała swoje nadzwyczajne walory.

Nasza gmina Stare Juchy posiada to wszystko z czym kojarzą się Mazury – wodę, las, wzgórza, nieskażoną naturę, baśniowe krajobrazy.

Każda inwestycja jest oceniana pod kątem przyszłych obciążeń dla budżetu gminy. Przykładowo: inwestycja w Zespole Szkół polegająca na budowie hali sportowej, dzięki uprzedniej termomodernizacji i zmianie źródła ciepła nie podniosła kosztów ogrzewania w szkole! Likwidacja dwóch kotłowni lokalnych, w których spalano 400 ton węgla na pewno wpłynęła na zmniejszenie niskiej emisji.

Inwestycja w oświetlenie uliczne spowodowała spadek kosztów oświetlenia, mimo tego, że zrezygnowaliśmy z wyłączeń nocnych, co podniosło komfort życia i bezpieczeństwo mieszkańców. Na podstawie porównania kosztów opłat za oświetlenie sprzed inwestycji i obecnych już widać, że całość nakładów zwróci się nam po dwóch latach wliczając w to modernizację budynku urzędu.

Mimo dwukrotnego zwiększenia długości sieci wodociągowo-kanalizacyjnych, nowych przepompowni ścieków, oczyszczalni oraz budowie 45 przydomowych oczyszczalni nie zwiększyliśmy zatrudnienia dzięki nowoczesnej automatyce i sprzętowi do obsługi tych urządzeń.

Jesteśmy zbyt mała gmin aby pozwolić sobie na nieprzemyślane i wywołujące koszty inwestycje.

Jakie są plany inwestycyjne na najbliższy okres?

Nasze najbliższe plany to dalsze inwestycje w wodociągi i stacje uzdatnienia wody, chcemy powrócić do budowy przydomowych oczyszczalni ścieków, w chwili obecnej rozważam możliwość wsparcia budowy studni głębinowych wraz z lokalnymi stacjami uzdatniania, gdyż woda dostępna ze studni zawiera bardzo dużo żelaza i manganu. Dotacje będą kierowane tam, gdzie nie opłaca się budować sieci wodociągowej.

Zaproponowałam mieszkańcom Grabnika Osady budowę zbiorczej oczyszczalni ścieków. Są zainteresowani, więc poszukuję środków na projekt i budowę.

Dofinansowujemy wraz ze Związkiem Międzygminnym „Gospodarka Komunalna” 100% kosztów utylizacji eternitu.

Mamy projekty termomodernizacji dwóch budynków świetlic wiejskich połączonych z ich remontem i doposażeniem.

Dużo zależeć będzie od możliwości pozyskania środków zewnętrznych. Jak już Państwo pisaliście dotychczas udawało się nam to, gdyż w rankingu wydatków pochodzących z unijnych dotacji w latach 2011-2013 na głowę mieszkańca znaleźliśmy się na 58 miejscu na 1566 gmin wiejskich w Polsce, a że nie jest to jednorazowy sukces świadczy to, że w latach 2009-2012 znajdowała się również na wysokim 75 miejscu. Tak wysoka pozycja to dowód naszej aktywności w pozyskiwaniu środków unijnych, bo bez tych środków tak mała gmina nie miałaby żadnych szans rozwojowych.

Autor: Jarosław Franczuk