Rozpoczął się on o godzinie 18.oo, zaraz po meczu, na stadionie. Początkiem był dźwięk syreny uruchomionej przez Wójt Gminy Ewę Jurkowską-Kawałko. Na jej dźwięk wjechała na płytę boiska wozem strażackim młodzieżowa drużyna pożarnicza, która popisała się szybkim zestawieniem dwóch linii wody. Do pokazu drużynę przygotował druh Tomasz Rogucki.
Dla publiczności strażacy przygotowali wiele ciekawych i śmiesznych konkurencji. Zawodnicy zmagali się w szeregu sprawdzianów.
Na początek w konkurencji wymagającej współpracy jednego z rodziców z dzieckiem polegającym na zgaszeniu ognia, poprzez otwarcie okienek w makiecie domku. Startowało 6 par. Dorośli pompowali wodę hydronetką, dziecko kierowało strumień w okienka po kolei je otwierając. Zwycięzcami zostali przedstawiciele rodziny Jadczuk: ojciec z córką.
Kolejna konkurencja polegała na przeciąganiu węża strażackiego. Zawodnicy musieli przeciągnąć znajdującą się na środku kokardkę poza kask strażacki. Zmagało się 6 panów. Zwycięzcą został P. Zdzisław Karwowski z Białegostoku, który w finale wygrał z przedstawicielem Starych Juch P. Stefanem Polmanem.
Rzadko się chyba zdarza, żeby to dziecko pomagało ubirerać się mamie. Tak było tym razem, gdy mama musiała założyć bojowy mundur strażacki z nomexu, rozwinąć wąż strażacki i zakończyć konkurencję przypinając na jego końcu prądownicę. Stratowały cztery pary, z których najlepsza była Szymańska Barbara z córką Weroniką.
Konkurencją wymagającą współpracy dwojga osób było przecinanie bala drzewnego piłą moja-twoja. Wystartowało 5 par, między innymi Państwo Ewa i Adam Kawałkowie. Ale najlepszy wynik, czyli najszybciej talarek drewna odcięli Państwo Dreścińscy z Grabnika Osady.
W konkurencjach sportowych, na koniec, przeprowadzono sprawdzian umiejętności posługiwania się wężem strażackim. Polegała na tym, aby z dużej odległości trafić w niewielki otwór i tak długo lać wodę, aż zapali się światełko. W tej konkurencji zwyciężyła P. Władysława Hirnik ze Starych Juch.
Na koniec, już po zmierzchu, pokaz sprawności w ratownictwie drogowym zaprezentowali dwukrotnie strażacy ze Starych Juch. Pierwsze ćwiczenie polegało na wyciągnięciu z samochodu i udzieleniu pierwszej pomocy kierowcy zakleszczonemu wewnątrz karoserii. Przy użyciu nożyco-rozwieraka hydraulicznego strażacy poradzili sobie z zadaniem w ciągu kilku minut. Poszkodowany został umieszczony na desce ratowniczej i odpowiednio usztywniony.
Widowiskowo wypadł pokaz gaszenie płonącego samochodu. Strażacy dwoma rozproszonymi strumieniami ugasili go z ciągu kilku minut.
Chyba w zgodnej opinii widzów festyn był bardzo udany. Ważną rzeczą było to, że oprócz ciekawości i zabawy dał uczestnikom wiele wiedzy i umiejętności. Można było zapoznać się na odzielnych stanowiskach jak udzielać pierwszej pomocy i jak przeprowadzić sztuczne oddychanie.
W imieniu Wójt Gminy Ewy Jurkowskiej-Kawałko składamy podziękowania strażakom za tak interesujący i kształcący festyn. Szczególne podziękowania należą się Panu Adrianowi Jaszczurowskiemu, za pomysł i osobiste zaangażowanie się w organizację.
